Lublin: Kolejny atak na działaczy partii Razem

Lubelska ANTIFA na wakacjach lub emigracji, ale działacze RAZEM mogliby ździebko bardziej popracować nad plakatami i banerami. Mnie sytuacja nie dziwi, wszak od kiedy nie ma w Lublinie Marszów Wyzwolenia Konopi, to młodzież buzuje. A przecie na wieś wystarczy pojechać...i już poprawa współczynników pacyfizmu, prawdy nie ma, ale wygląda to tak, że obydwie strony sa aktywne społecznie, i to raczej dobrze :)

Lublina, miasto guano Mariana Kowalskiego, to zbieranina kulowców, nacjonalistów i pisowskiego motłochu.

Zamiast robić banery niech przejdą po domach i zbiorą listę tych osób, które chcą w swoich domach gościć "emigrantów", ich też nie powinno na tych listach zabraknąć. A nie robić sobie polityczne agitacje, ktre nieczego nie wnoszą.

Czemu oni wszyscy tak poubierani? To kamuflaż, czy tak "odjechali", że nie zauważyli lata? Poza tym: każdy ma prawo gościć w swoim własnym domu kogo chce.

undefined napisał:

Polska tolerancja skończyła się po 10 kwietnia, kiedy to ludzi modlących się spokojnie za ofiary katastrofy, bito, szarpano, wyzywano, bezczeszczono Krzyż. I aż do teraz każdego 10 dnia miesiąca powtarza się ten scenariusz. O tolerancji można dowiedzieć się z wypowiedzi działaczy Otwartego Dialogu, wcześniej KOD, wcześniej PO+PSL+.N+SLD, wcześniej PZPR.

 Połowa Pisu wywodzi się z PZPR

undefined napisał:

Tak, a ty to wiesz. Porozumiałeś się z nimi telepatycznie za pomocą medium i wiesz, że nie mają nic przeciwko byciu pochowanymi jak bydło w foliowych workach pomylonych trumnach, ze śmieciami i niedopałkami. I oczywiście najbardziej by im nie odpowiadało, że ktoś się za nich modli i przypomina o ich śmierci. Tak, to bardzo prawdopodobne. Jeżeli dla ciebie modlitwa to "szopka" to mam złą wiadomość człowieczku - jesteś w niewłaściwym kraju. I będzie ci tu niewygodnie.

 To ciekawa "modlitwa" w ustach karzełka - my ich zniszczymy, zdradzieckie mordy, zamordowali mi brata i 95 innych osób, zapłacą za to, itepe, itede. W którym kościele tak się modlą?

Zarzucanie Polakom rasizmu w związku z pobiciem członka Razem - z jakiej choinki trzeba się urwać... Chyba brukselka się pani Anik odbija.

Premier Kaczyński 7 lat trzymał nerwy na wodzy i język za zębami, po siedmiu latach nieustannych ohydnych, niewybrednych prowokacji i ataków ze strony opozycji JEDEN RAZ DOSADNIE POWIEDZIAŁ PRAWDĘ i patrzcie jak was w oczy kole...

"Jeszcze będzie normalnie, jeszcze będzie przepięknie" - tak śpiewała punkowa Brygada Kryzys. W Lublinie na razie nie jest, bo nagromadziło się trochę "prawdziwych Polaków" i innych produktów KULu i kaczystowskiej propagandy. Ale nie martwcie się, to chwilowe, to tylko kwestia czasu, bo "Ludzi dobrej woli jest więcej...". Od czasu, gdy najważniejsi/najsilniejsi w Europie zrozumieli, jak trzeba ją organizować (i niech ktoś przypadkiem nie myśli, że mam na myśli Rosjan), wszystko idzie w dobrą stronę, czasem tylko z drobnymi komplikacjami.

undefined napisał:

Polska tolerancja skończyła się po 10 kwietnia, kiedy to ludzi modlących się spokojnie za ofiary katastrofy, bito, szarpano, wyzywano, bezczeszczono Krzyż. I aż do teraz każdego 10 dnia miesiąca powtarza się ten scenariusz. O tolerancji można dowiedzieć się z wypowiedzi działaczy Otwartego Dialogu, wcześniej KOD, wcześniej PO+PSL+.N+SLD, wcześniej PZPR.

  Tolerancja skończyła się wcześniej. Tzw. moherowe berety, prolajferzy, polscy patrioci i wszyscy którzy nie są na pasku płacy Brukseli i Sorosa (bezpośrednio lub jako beneficjenci pośredni unijnych programów dezorganizacji państw narodowych, gloryfikujących UE) hejtowani są znacznie dłużej niż od pamiętnego kwietnia 2010 r.

undefined napisał:

"Ludzi dobrej woli jest więcej...". Od czasu, gdy najważniejsi/najsilniejsi w Europie zrozumieli, jak trzeba ją organizować (i niech ktoś przypadkiem nie myśli, że mam na myśli Rosjan), wszystko idzie w dobrą stronę, czasem tylko z drobnymi komplikacjami.

 Wycieranie sobie gęby Niemenem jest niesmaczne. Zgoda co do tego, że wszystko idzie w dobrą stronę - w końcu mamy Dobrą zmianę.

To te czerwone pajączki trzeba rozganiać pałami i po celach porozsadzać, a nie normalnych ludzi za porządkowanie ludzi ze śmieci.

Łaknęliśmy tej zmiany napisał:

undefined napisał:

"Ludzi dobrej woli jest więcej...". Od czasu, gdy najważniejsi/najsilniejsi w Europie zrozumieli, jak trzeba ją organizować (i niech ktoś przypadkiem nie myśli, że mam na myśli Rosjan), wszystko idzie w dobrą stronę, czasem tylko z drobnymi komplikacjami.

Wycieranie sobie gęby Niemenem jest niesmaczne. Zgoda co do tego, że wszystko idzie w dobrą stronę - w końcu mamy Dobrą zmianę.

 Dojną, dojną

Paweł napisał:

undefined napisał:

Polska tolerancja skończyła się po 10 kwietnia, kiedy to ludzi modlących się spokojnie za ofiary katastrofy, bito, szarpano, wyzywano, bezczeszczono Krzyż. I aż do teraz każdego 10 dnia miesiąca powtarza się ten scenariusz. O tolerancji można dowiedzieć się z wypowiedzi działaczy Otwartego Dialogu, wcześniej KOD, wcześniej PO+PSL+.N+SLD, wcześniej PZPR.

Tolerancja skończyła się wcześniej. Tzw. moherowe berety, prolajferzy, polscy patrioci i wszyscy którzy nie są na pasku płacy Brukseli i Sorosa (bezpośrednio lub jako beneficjenci pośredni unijnych programów dezorganizacji państw narodowych, gloryfikujących UE) hejtowani są znacznie dłużej niż od pamiętnego kwietnia 2010 r.

 Masz rację - wcześniej... Komuchy, ubecy, zdrajcy, czerwone pająki - to wszystko było przed 2010.

Atak na tych młodych ludzi, to atak na wolność głoszenia swoich przekonań, to próba brutalnego zawlaszczania przestrzeni spolecznej przez tych, którzy mienią sie tzw prawdziwymi Polakami. A dla mnie to wybryki chuligańskie , które w ostatnim czasie nabierają niebezpiecznych rozmiarów.

Aj waj one go opluneli coż za straszy atak był Nu.

undefined napisał:

Dlaczego w Polsce jest takie przyzwolenie na ataki na kogoś kto myśli inaczej? Gdzie ta słynna polska tolerancja?

 ???? Jaka słynna polska tolerancja ? Za pierwszej RP za ateizm i zboczenia karało się śmiercią. Mogłeś sobie wierzyć w Buddę, Mahometa, Mojżesza ale żadnego ateizmu. Na tym polegała owa tolerancja. Poza tym tolerancja to nie to samo co akceptacja, a większość tumanów nie rozumie co oznaczają te dwa różne słowa.

undefined napisał:

"Jeszcze będzie normalnie, jeszcze będzie przepięknie" - tak śpiewała punkowa Brygada Kryzys. W Lublinie na razie nie jest, bo nagromadziło się trochę "prawdziwych Polaków" i innych produktów KULu i kaczystowskiej propagandy. Ale nie martwcie się, to chwilowe, to tylko kwestia czasu, bo "Ludzi dobrej woli jest więcej...". Od czasu, gdy najważniejsi/najsilniejsi w Europie zrozumieli, jak trzeba ją organizować (i niech ktoś przypadkiem nie myśli, że mam na myśli Rosjan), wszystko idzie w dobrą stronę, czasem tylko z drobnymi komplikacjami.

 Weź idź sobie baranka strzel łbem w ścianę kolejny dewiancie.